Fot. J. Augustyn |
Leciutki, pulchniutki biszkopt z resztek bakali jakie miałam w domu. Chciałam upiec coś dzieciakom, bo nawet okruszek się im nie ostał z tortu Kasi.
Cały weekend nie było w domu ciasta, więc dziś rano w zaledwie godzinę wyczarowałam ten oto placuszek:) Miałam gotową masę w zamrażarce, tylko ją rozmroziłam. Czasem warto zrobić więcej i zamrozić na takie szybkie coś:) Ja nie ukrywam, że czasem to robię, ale tylko dla siebie! :)
Biszkopt bakaliowy
- 1 garść suchego maku
- 1 garść migdałów w płatkach
- 1 garść rodzynek
- 1 garść sezamu
- 1 garść wiórek kokosowych
- 1 garść orzechów włoskich (posiekanych)
Tych bakalii w sumie ma być pełna szklanka
- 8 jajek
- 1 szkl. mąki
- 1 szkl. cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 szkl ciepłej wody
- 1 olejek śmietankowy
Fot. J. Augustyn |
Do wysokiej miski wbijamy białka i
ubijamy mikserem bądź trzepaczką na sztywną pianę. Następnie
dodajemy cukier i nadal ubijamy kilka minut. Kolejne czynności obowiązkowo wykonujemy drewnianą łyżką.
Dodajemy żółtka kolejno po jednym. Bardzo
delikatnie mieszamy białka z żółtkami zagarniając masę od dołu ku górze,
aż powstanie jednolita, masa. Następnie dodajemy po łyżce mąki
zmieszanej z proszkiem do pieczenia. Bardzo
delikatnie w podobny sposób jak żółtka mieszamy. Następnie dodajemy wodę i olejek śmietankowy. Mieszamy i dodajemy bakalie. Delikatnie mieszamy.
Masę przekładamy do dwóch prostokątnych blaszek (po równo) i pieczemy ok 35 min w temp. 170 stopni C.
Po upieczeniu studzimy.
Do przełożenia wykorzystałam rozmrożoną masę budyniową, ale przepis na nią znajdziecie tutaj .
Pamiętajcie tylko o zmniejszeniu proporcji. Potrzeba będzie 1/3 z tej porcji. Między masą, a drugim plackiem pokruszyłam niebieską posypkę cukrową własnej roboty. Jeszcze nie ma przepisu na blogu (nie nadążam):)
Przekładajcie ciasto zostawiając ok. 4 łyżki na posmarowanie wierzchu. Ciasto możecie przybrać dowolnymi ozdobami.
U mnie migdały, starta nożem czekolada, wiórka kokosowe, rozpuszczona czekolada, beziki z posypki cukrowej.
Smacznego:)
Ile pyszności w jednym cieście, mniam :)
OdpowiedzUsuńCiasto jest bardzo smaczne, a orzeszki chrupią pod zębami:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne to Twoje cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję, rzeczywiście było pyszne, wszystkim smakowało:)
UsuńKolorowy biszkopt, wygląda bajkowo, smacznie i przepięknie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Samantho:) Jesteś Wielka!:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńJakkolwiek by nie oceniac tego ciasta, jedno jest pewne.Trzeba go upiec, potem ze smakiem zjesc, potem jeszcze podziękowac za pyszny przepis...
OdpowiedzUsuńTo ja czekam z niecierpliwością na recenzję:)
UsuńJej,jakie piękne to ciasto! Narobiłaś mi chęci :)
OdpowiedzUsuńWięc je zrób! Warto:) Jest pyszne:)
Usuń