Piernik – twarde ciemnobrązowe ciasto robione z mieszaniny mąki pszennej i żytniej, mleka, jajek, karmelizowanego cukru, miodu, mocno przyprawione cynamonem, imbirem, a czasem także goździkami, kardamonem, gałką muszkatołową, anyżem i lawendą. Nazwa piernik wywodzi się od staropolskiego słowa "pierny", czyli pieprzny.
Pierniki występują zwykle w formie mniejszych i większych ciastek, często polewanych po wierzchu czekoladą, bakaliami, a w środku przekładanych marmoladą, masą orzechową lub marcepanem.
Wypieka się również większe bloki piernika, zwykle przekładane
warstwami marmolad. Po wymieszaniu ciasta należy zostawić je w chłodnym
miejscu, aby sfermentowało. W produkcji przemysłowej leżakowanie ciasta może trwać kilka tygodni, a ciasto na domowe pierniki wigilijne zaleca się zarabiać miesiąc wcześniej (zwyczajowo po andrzejkach).
Wypiekać można duże, prostokątne "arkusze" przekładane masą – albo
fantazyjnie powycinane w różne kształty figurki (i zdobić je na wierzchu
polewą, kandyzowanymi owocami, posypką
czekoladowo-cukrowo-marcepanową), a nawet "sklejać" płytki piernikowe w
domek Baby Jagi.
(źródło: Wikipedia)
Pierniczki motylki ( ok. 5 szt dużych i 20 małych)
Składniki:
- 2 szkl mąki
- 3/4 szkl cukru
- 2 łyżki miodu sztucznego
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżka masła
- 1 1/2 łyżeczki sody
- 1 jajko
Wykonanie:
Miód zagrzać. Mąkę przesiać na stolnicę. Dodać gorący miód i zarabiać nożem. Kiedy lekko przestygnie dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto. Wałkować na placek grubości 1 1/2 cm. Przełożyć na dużą prostokątną blachę i piec ok. 20 - 25 min w temp. 200 stopni C.
Po dwóch dniach od upieczenia wyciąć foremką kształty (u mnie motylki). Posypać cukrem pudrem.
Smacznego:)
pierniczki?już;))
OdpowiedzUsuńTak już:) Bardzo lubimy pierniczki. A że była okazja to upiekłam:) Wyszły rewelacyjnie:)
UsuńPowiało jesienią.... już nie moge się doczekać ochłodzenia i długich jesiennych wieczorów, wtedy wypróbuję ten przepis, bo uwielbiam zapach piernika w domu własnie wtedy gdy za oknem jesienne pluchy... przepis zapisuję :P pozdrawiam kami
OdpowiedzUsuńPolecam:) ja juz planuje piec kolejne, tyle, że polane lukrem:)
UsuńMotylki mnie zauroczyły:)
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne pierniczki,a przepis prosty.warto się skusić.
OdpowiedzUsuńPrzepis rzeczywiście prosty:) Powiedziałabym nawet że banalny:) Dziekuje za odwiedziny:) Pozdrawiam :)
Usuńbardzo apetyczne pierniczki i prosty przepis.warto się skusić..
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Zdaje się, że mam takie same foremki, jeszcze nieużywane :)
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe z tymi foremkami, bo ja je mam z dodatku do jakiejś gazety:) Pozdrawiam :)
Usuńfajowe motylki! uwielbiam pierniczki:D
OdpowiedzUsuń:) My tez uwielbiamy:) zostały tylko okruszki:)
UsuńWiosenne kształty:) I dobrze, nie dajmy się jesieni:)) Uwielbiam pierniki!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pierniczki mogłyby być codziennie na stole:)
Usuńoj, jeszcze się dobrze jesień nie zaczęła, a Ty nas już pierniczkami częstujesz? ;) piernik mi się kojarzy ze świętami. Ale motylki sa urocze ;)
OdpowiedzUsuńCzęstuję częstuję:) Wyszły wspaniale więc dzielę sie przepisem:)
UsuńJakie fajne, grubiutkie :) Dawno temu robiłem pierniczki, takie od razu wycinane przed pieczeniem i cienkie, ale były tak twarde, że pewnie można by nimi było szyby wybijać ;)
OdpowiedzUsuńHa ha:) Nie ma obaw:) Te są mięciutkie:)
UsuńŚliczne te motylki, w ogóle miło na Twoim blogu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i zapraszam do korzystania z moich przepisów:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚliczne motylki pewnie smaczne:)
OdpowiedzUsuń