Za oknem piękna złota jesień się zaczyna. Spod naszego dębu i klonu zaczynają liście lecieć, zebrałam kilka i zrobiłam z nich dekorację do moich ostatnich ciasteczek lukrowanych. U nas nie obchodzi się Halloween, ale wiem, ze sporo osób je obchodzi więc może moje ciasteczka kogoś zainspirują :)