"Chodziło" za mną ciasto... Takie, które zachwyci mnie samą swoim aromatem, smakiem i wyglądem... Powstało spontaniczne. Wystarczył jeden telefon od mamy z zaproszeniem na niedzielny obiad i zapytanie czy ma piec ciasto, czy przywiozę:) Odpowiedź była błyskawiczna i oczywista:) W lodówce jajka, śmietana 30% i owoce: jeżyny, maliny i jagody. Nie tak dawno temu jadłam smakowite ciasto gdzie śmietana była połączona z kokosem i biszkoptem, postanowiłam wykorzystać to połączenie i zastosować w moim owocowo - kokosowym cieście. Wyszła cudowna mieszanina, którą niejednokrotnie powtórzę, z innymi owocami również. A teraz zapraszam po przepis:)