Rok 2013 zaczął się bardzo spokojnie w zaciszu domowym w bardzo doborowym towarzystwie.
Przyniósł mi wiele dobrego, ciekawych, aczkolwiek nieoczekiwanych doświadczeń.
Chciałabym wymienić wszystko dobro jakie mnie spotkało, ale nie sposób wszystkiego policzyć. Musiałabym tez podzielić to wszystko na rzeczy prywatne i związane z moja pasją. To też byłoby trudne tak wiec wymienię kilka z tych wspaniałych rzeczy jakich udało mi się dokonać i przeżyć.
Kolejność jest całkowicie przypadkowa, a wszystko to mam nadzieje, że będzie trwało nadal i będzie się rozwijać i sprawiać, że będę się rozwijać ja i moja pasja.
- Prowadzenie warsztatów dla dzieci
- Udział w Polskim Turnieju Wypieków
- Moje cotygodniowe publikacje przepisów w Korso Kolbuszowskie
- Przygotowywanie i prowadzenie cateringów dla Fundacji
- Możliwość pieczenia tortów dla Was
- Tworzenie nowych przepisów
- Poznawanie nowych receptur, próba ich przekształcania w ciekawsze smaki
- Pisanie bloga
- Przygotowywanie ciasteczek okolicznościowych dla Waszych gości
- Możliwość poznania nowych ciekawych osób
- Nawiązywanie przyjaźni z ludźmi z branży cukierniczej
- Dokształcanie się w zakresie cukiernictwa artystycznego
Rok 2014 zaczął się podobnie jak ten który minął w gronie tych samych osób, a nawet powiększonym składzie o cudownego przyjaciela i jego rodzinę, cukiernika z zamiłowania i wykształcenia, z którym mam wspólny temat do rozmów. Lubie te nasze przekomarzania się na temat technik cukierniczych...
Tak więc mam nadzieję, że dobra passa będzie trwać i te marzenia które wciąż czekają na realizację w końcu zostaną zrealizowane.
Wiele razy o tym mówiłam, ale oprócz tych prywatnych marzeń, jakich nie zdradzę, to te cukiernicze chce wypowiedzieć na głos, bo aby się spełniły chciałabym na swojej drodze znaleźć ludzi, którzy mi dobrze życzą i którzy będą wspierać mnie w tych planach. Ci którzy są ze mną już teraz, wiedzą czego pragnę i są ze mną całym sercem, wierzę, że spotkam takich osób więcej:)
Tu kolejność marzeń nie jest przypadkowa, chciałabym, aby to wszystko spełniło się w dokładnie takiej kolejności, ale jeśli zdarzy się inaczej będę równie dumna i szczęśliwa:)
- Moja własna Cukiernia (niezwykła, jakiej nie ma w najbliższej okolicy. Nie chodzi mi o punkt produkcji i sprzedaży ciast. Dla mnie pojęcie Cukiernia jest o wiele bardziej złożone i to temat rzeka)
- Napisanie i sfotografowanie własnej książki kucharskiej (nie ma takiej na rynku... to moja wymyślona przeze mnie książka, która mogłaby podbić serca niejednej gospodyni, która chce zachwycić daniami swoich gości i swoją rodzinę, a ponieważ jak piszę takiej nie ma... nie mogę zdradzić o co konkretnie mi chodzi i co ma w niej być :)) Zainteresowane wydawnictwa zapraszam do kontaktu na abcmojejkuchni@wp.pl
- Ukończenie szkoły w zakresie cukiernictwa, tak abym z amatora stała się zawodowcem
- Mała szkoła pieczenia (coś jak warsztaty dla dzieci z cukiernictwa)
- Szkoła pieczenia dla Pań i Panów
- Własny program w Telewizji (Program o wypiekach i deserach)
A Wam moi Kochani życzę w tym Nowym Roku spełnienia Waszych marzeń!
Spiszcie je sobie na kartce i zaglądajcie w nią każdego dnia, wówczas będzie łatwiej osiągnąć to co tam napiszecie!
Niech każdemu z Was spełnią się wszystkie marzenia i abyście w zdrowiu żyli i długo żyli!
Dla Was i dla Waszych rodzin i znajomych
Szczęśliwego Nowego Roku 2014!!!
Życzy Jola
Życzę spełnienia wszystkich marzeń!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))))
Usuń