Abc Mojej Kuchni

Kolejny przepis na karnawałowe smakołyki. Jak tłusty czwartek to z faworkami musi być! Przepis na nie znajdziecie post niżej bo zrobione sa z tego samego ciasta. Taka sama ilość pomijamy tylko marmoladę.

Tłusty czwartek tuż tuż więc najwyższa pora na nowe przepisy w tej tematyce. Ostatnio wypróbowałam kilka nowych przepisów na oponki , churros , a dziś był czas na przygotowanie starych dobrych róż, jeszcze z przepisu mamy. Czasem kiedy mam smak na coś ekstra to właśnie takie ciacho jest jak znalazł. W tym roku wymyśliłam sobie, ze nie będę nacinać krążków z ciasta, bo zwyczajnie mi się nie chciało, a do wycinania użyję wykrawaczek kwiatuszków:) To był dobry wybór, bo efekt jest równie piękny jak tych nacinanych, a znacznie szybciej się je robi:)  Do tego marmolada, cukier puder i gotowe. Przygotowanie tej paterki zajęło mi ok. 45 minut razem z robieniem ciasta.    Zapraszam po przepis!

Tort idealny dla chłopca interesującego się znaną bajką Zygzak MaQueen Torcik o smaku owocowym na jasnym biszkopcie. Mam nadzieję, że Alankowi przypadnie do gustu:)

Fot. Magdalena Dudzińska - Małaczyńska Czasem bywa tak, że chcę popróbować czegoś innego, tym razem spróbowałam dodać domowego ekstraktu z pomarańczy do ciasta na ciasteczka . Wyszło bardzo smacznie. Wystarczy na podaną ilość składników w przepisie dodać 1 łyżkę esencji i ciasteczka nabiorą pięknego aromatu pomarańczy.

W ostatni czwartek 13.02.2014 roku miałam okazję prowadzić Słodkie Warsztaty Kulinarne w Przedszkolu nr 2 w Kolbuszowej. Tak się składa, że kiedy byłam małą dziewczynką również chodziłam do tego przedszkola:) Nie pamiętam takich warsztatów, ale pamiętam smaczne obiadki i ulubione podwieczorki:) Miło było wrócić pamięcią do czasów beztroskiego dzieciństwa, choć na wspomnienia czasu za dużo nie miałam, bo program był napięty:) 

Przepis na same babeczki znajdziecie TU , na masę podaje tu i teraz. Jest bardzo łatwa, świetnie się ją wyciska do dekoracji, zachowuje swoja strukturę przez długie godziny.

Po raz kolejny dane mi było zrobić tą lalę!

U mnie nie ma dwóch takich samych tortów, tak samo jak nie ma dwóch takich samych osób, które świętują swoje urodziny! Ten tort był przygotowany dla Arka, jak się okazało mojego kolegi z lat szkolnych, a otrzymał go jako niespodziankę od swojej kochającej żony Patrycji! Cieszę się, ze tort smakował i wywarł ogromne wrażenie na gościach, a przede wszystkim na solenizancie:)Dziękuję :)

Takie słodkie upominki na Walentynki:) Ciasteczka wykonacie bardzo prosto z ciasta maślanego należny wyciąć serca mała wykrawaczą ok. 5x5 cm   i w każde serduszko wbić patyczek do lizaka (nadającego się do pieczenia). Przełożyć na blaszkę piec w temperaturze jak z przepisu na ciasteczka ale nieco krócej (uważać aby się nie przypaliły). Wyjąć z pieca i polukrować lukrem królewskim.