Mamo co na kolację? Takie pytanie pada z ust mojego syna zawsze kiedy spędzamy rodzinny wieczór we czwórkę:) Gdybym odpowiadała - pizza, każdego dnia byłby zachwycony:) Tak dobrze jednak to nie ma, ale dziś padły słowa nie ma sprawy i zrobiłam pizzę!
Niewielki koszt, niewielki wysiłek, wielka "wyżerka"!:) Tak mówi dziś młodzież na jedzonko:)
Pizza miała zaledwie kilka składników: a wyszły dwie jedna koło średnicy 30 cm, druga pieczona była na blaszce piekarnikowej.
Na ciasto:
- 600g mąki
- 5dkg drożdży
- 2 szkl. ciepłej wody
- 1 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1/2 łyżeczki papryki w proszku (słodka)
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 3 łyżki oleju
Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie i wlać do mąki z przyprawami. Wyrobić gładkie ciasto i dodać olej. Wyrobić ponownie i wyrównać powierzchnię. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( kiedy nie ma na to czasu można od razu rozłożyć na blaszce i piec). Ciasto powinno rosnąć ok 30 min.
Po tym czasie nakładać uprzednio przygotowane składniki, na które składają się:
- 1 cebula (duża)
- 1/2 puszki krojonych pomidorów (ewentualnie ketchup) ja nie miałam.
- 1 średni marynowany patison(pokrojony w kostkę)
- 1/2 puszki zielonego groszku
- 1.2 małego słoika czarnych oliwek
- 20 dkg szynki, baleronu (co chcecie z wędlin)
- 20 dkg sera żółtego
- świeża bazylia
Cebulę pokroić w drobną kostkę i dusić na patelni,kiedy zacznie się rumienić dodać odcedzone pomidory z puszki i chwilę smażyć, na końcu dodać sok z pomidorów i odparować część wody ( nie może być za rzadkie bo zrobi się zakalec z ciasta) lekko przestudzony sos wylać na pizzę i rozsmarować na powierzchni. następnie dodać pokrojonego i lekko odciśniętego patisona i odcedzony groszek konserwowy. Położyć szynkę i pokrojone oliwki.
Włożyć do pieca nagrzanego do 230 stopni C z termoobiegiem i piec ok. 30 minut. Wyjąć pizzę z pieca i posypać startym na tarce serem żółtym. ponownie włożyć do pieca na 10 min. Podawać gorącą z sosem czosnkowym lub ketchupem:)
Smacznego:)
Pyszna pizza.
OdpowiedzUsuńKawałek z ostatniego zdjęcia porwałabym natychmiast!
Pozdrowienia.
Dziękuję:) Bierz ile chcesz, dziś szykuje się powtórka... głodomorek się domaga!:) Pozdrawiam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz Szano, jest miły, lecz wstawiłaś do niego link, a prosiłam, żeby tego nie robić:( Przykro mi ale muszę go usunąć. Na przyszłość proszę nie wstawiaj żadnych linków.Pozdrawiam:)
Usuńdomowa pizza= pyszność!
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam:) Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńpizza - uwielbiam, a jeszcze jak jest domowa to też mogłabym ja jeść codziennie:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zdążysz, ale zaraz idę robić kolejną:) zapraszam na degustację:) Pozdrawiam:)
UsuńWypasiona pizza! Przepyszne połączenie!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pierwszy raz użyłam patisona i rzeczywiście smakował wybornie:)
Usuńfajna, kolorowa, idealna na dzisiejszy wiosenny dzień.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Dzisiejszy dzień jest równie piękny jak wczorajszy:) Miłej niedzieli:)
UsuńWygląda prze-apetycznie!!!! Narobiłaś mi ochoty, robię jutro pizzę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, i mam nadzieję, że się pochwalisz tą pizzą:)
Usuń