Moi drodzy czytelnicy z okazji... no właśnie!
Nie ma żadnej okazji:)
Ale....
Sezon zimnych napoi, lodów, sorbetów i mrożonych jogurtów się zaczął!
Przed Świętami Wielkanocnymi robiłam zakupy i natknęłam się na takie oto silikonowe foremki do mrożenia i robienia czekoladek.
Na opakowaniu pisze, że są do mrożenia, ale ja robiłam już i galaretkę, i lód do drinków, i mrożony jogurt i pralinki( te nie wyszły idealne, ale może to wina mojego oszustwa:) dałam marnej jakości czekoladę)
Moje foremki mają kształt jabłuszek i bananków.
Dla Was specjalnie kupiłam foremkę bananki!
Od razu powiem, że nie jest to foremka firmowa, ale taka zwykła, ładnie się wygina, od spodu jest wzmocniona paskiem utrzymującym jej stabilność przy wkładaniu do zamrażarki.
Konkurs nie jest sponsorowany! Chcę dać Wam ten skromny prezent, bo zasłużyliście na niego swoim dobrym słowem i nieustannym dopingowaniem mnie do działania!:)
Dziś leżę sobie w łóżeczku i spoglądam na Wasze smakołyki, sama odpoczywam, ale jak się podźwignę, to na swoich foremkach zaprezentuję Wam różne smakołyki:) Mam plan!:)
A teraz:
Zasady konkursu!
1. Nie trzeba polubić mojego Facebooka, bo to nie legalne;) a ja nigdy nie łamię prawa:)
2. Trzeba koniecznie! w komentarzu pod postem napisać mi dowcip! Im śmieszniejszy będzie tym lepiej. Tematyka dowolna;)
3. Wygrywa osoba, która najbardziej rozśmieszy moją rodzinę. Jury będzie się składało z 10 osób!
A. W. S. J. E. G. M. M. P. K. To nasze inicjały:)
Nagroda dodatkowa dla osoby, która zgadnie jakie imiona kryją się pod literkami dla ułatwienia podam, że:
A. S. G. P. M. to mężczyźni
J. E. W. M. K to kobiety
Nagrodą dodatkową jest również foremka, tyle ze jabłuszka, a nie bananki :)
4. Konkurs trwa od dziś do 1.06.2012 r. a ogłoszenie wyników 3.06.2012 r. 22.00
5. W konkursie może wziąć udział każdy, pod warunkiem, że w komentarzu poda dowcip i swój adres e-mail potrzebny do wysyłki foremki.
6. Adres do wysyłki musi być na terenie Polski, nie wysyłam za granicę!
7. Będzie mi miło, jeśli dodacie mnie do obserwowanych, choć nie jest to koniecznie i nie będzie miało wpływu na wynik głosowania.
8. Jeśli więcej osób prawidłowo zgadnie imiona jury odbędzie się losowanie, a szczęśliwca wylosuje osoba o inicjale E.
9. Możecie przysłać więcej niż 1 dowcip, ale każdy z nich musi znaleźć się w osobnym komentarzu.
Miłej zabawy życzę :)
A oto wygrana 1 -go stopnia ( na zdjęciu poniżej)
2 -go stopnia jest zielona i ma kształt jabłuszek:)
Nagroda konkursowa! |
Przepis na lodowe jogurciki znalazłam w sieci już dawno, ale ostatnio przypomniała mi o nich DUSIA
Wykonanie:
Do foremki przełożyć dowolny jogurt i wstawić do zamrażarki najlepiej na całą noc!
Smacznego!
Przynosi kelner klientowi zupę i niosąc talerz trzyma w zupie kciuka. Klient mówi:
OdpowiedzUsuń- Panie! Dlaczego trzyma pan palca w mojej zupie?
Kelner:
- Lekarz kazał mi trzymać go w czymś ciepłym.
- To trzymaj sobie pan go w dupie, a nie w mojej zupie!
- Toteż trzymam go tam, ale jak idę do kuchni.
:D
O laboga!:) Co to za restauracja?
UsuńPyta student studenta:
OdpowiedzUsuń- I co, przydała ci się ta książka kucharska, którą ci dałem?
- Widzisz, nie bardzo, bo każdy przepis zaczyna się od: "Weź czyste naczynie".
Ech studenckie życie:) !
UsuńŻebrak do eleganckiej kobiety:
OdpowiedzUsuń- Nie jadłem od czterech dni...
Kobieta:
- Chciałabym mieć twoją siłę woli!
A. S. G. P. M.
Adam, Szymon, Gustaw , Paweł, Michał
J. E. W. M. K
Joanna, Ewa, Weronika, Monika, Kamila
Dowcip niezły:) Imiona dwa trafione reszta pudło:(
Usuń-Czym oddycha por?
OdpowiedzUsuń- Pornosem.
A. S. G. P. M. to mężczyźni Andrzej, Szymon, Grzegorz, Piotr, Michał
J. E. W. M. K to kobiety Joanna, Ewelina, Weronika, Monika, Karolina
Pozdrawiam! :)
Dowcip kulinarny całkiem fajny:) Imiona 1 trafione reszta pudło:(
UsuńW pewnej restauracji siedzi Francuz z pewną kobietą. Ona prosi go, żeby wybrał dla niej jakieś danie. Ten spogląda w menu i zamawia danie o egzotycznej nazwie „Argadon de markiz alojet”. Po jakimś czasie, kelner przynosi danie do stołu. Madame zaczyna jeść i pyta:
OdpowiedzUsuń- Mniam mniam, z czego jest to danie?
- Jakby to powiedzieć… Wie pani co to jest krowa?
- Wiem.
- I pewnie wie pani co to jest byk?
- No tak, wiem.
- To pani teraz właśnie je tę różnicę.
kulinarnesmaki@gmail.com
Przychodzi starszy pan do kliniki, taszczy 2 wiadra tak wypełnione jakimś płynem, że aż zawartość rozlewa się po całym korytarzu. Podchodzi do okienka i gromko oznajmia:
OdpowiedzUsuń- Dobry! Ja z moczem do analizy...
- Panie! A po co aż tyle? Przecież mała fiolka wystarczy!
- A bo gadacie, że my Poznaniacy to skąpi jesteśmy a ja proszę - nie żałuję, tyle wam dam, że wszystkim wystarczy.
Babka machnęła ręką i wskazała drogę do laboratorium. Po godzinie pacjent wraca - drepcze ostrożnie z wiadrami i pilnie baczy, by nie uronić z nich ani kropli. Dziwiona pielęgniarka:
- A co pan to tak ostrożnie niesie?
- Zabieram do domu. Cukier wykryli!
przykubkukawy@gmail.com
imiona:
Adrian. Sławek. Grzegorz. Przemek. Mariusz. to mężczyźni
Justyna. Ewa. Wiktoria. Marta. Kasia to kobiety
!:)Jesteś bardzo blisko imion, ale to nie to:( Podpowiem 2 męskie prawidłowe, 3 damskie są ok:) Próbuj dalej:)
UsuńPączek mówi do pączka:
OdpowiedzUsuń-złożyłem podanie na studia
*I co? Przyjęli cię?
-No co ty? pączka?
A. S. G. P. M. to mężczyźni: Andrzej, Sławek, Grzesiek, Paweł, Marek
J. E. W. M. K to kobiety: Joaśka, Ewa, Weronika, Marysia, Kasia
pozdrawiam:-))
Ech te pączki, żeby po nich tak dupa nie rosła:) 2 męskie ok, 2 damskie też:)
UsuńKoniec z podpowiedziami:) Teraz macie łatwiej:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDo warzywniaka w Polsce wchodzi Murzyn, ogląda, ogląda i pokazuje na
OdpowiedzUsuńbanany.
Cio tojeszt? - pyta. Sprzedawczyni odpowiada - Banany. - Eeeee, u
nasz to szą
banany, o takie wilkie! - mówi pogardliwie Murzyn.
A to, cio to? - wskazuje na pomarańcze. - Pomarańcze! - Eeeee, u
nasz to sa o
takie!
A to, to małe, to cio? - wskazuje na morele. Podkręcona już mocno
sprzedawczyni mruczy, że morele. - Eeeeee, ....
W końcu Murzyn wskazuje z usmiechem na arbuza: - a to, cio to ma bić?
- A to jest właśnie nasz polski groszek
kulinarnesmaki@ gmail. com
HAHAHAHA DOBRE!:)
UsuńTaki groszek to skarb!:)
Usuń-Gdzie leży Krym?
OdpowiedzUsuń-Na ciostku
:)
Nowy manager zatrudnił się w firmie. Wykonuje połączenie wewnętrzne do swojej sekretarki i krzyczy:
OdpowiedzUsuń- Przynieś mi tu natychmiast kawę!
Na co z drugiej strony dochodzi go głos męski i mówi:
- zły numer wybrałeś idioto! Wiesz kim jestem?
- nie - odpowiada manager
- jestem dyrektorem generalnym firmy!
- ta? a wiesz kim ja jestem?
- nie
- no i dobrze!
No nie mogę z tego haha Mój brat mi to dziś opowiedział :)
imiona damskie :
J. E. W. M. K.
Justyna, Ewa, Wiktoria, Małgorzata, Katarzyna
imiona męskie:
Aleksander, Sławek, Grzegorz, Piotr, Michał
Pani Ewuniu proszę mnie wylosować haha
mlogda@gmail.com
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia!!
Dziękuję wzajemnie:)
UsuńOgłoszenie w gazecie:
OdpowiedzUsuńSprzedam 20-tomowa encyklopedie PWN.
Stan bardzo dobry. Nie będzie mi już potrzebna.
Ożeniłem się tydzień temu.
Żona wie kurcze wszystko najlepiej.
Imiona damskie:
Jola, Ewa, Wiktoria, Małgosia, Kasia
imiona męskie;
Artur, Sebastian, Grzegorz, Paweł, Mariusz
kasiar1804@tlen.pl
Ech te żony!:)
UsuńSiedzi dwóch wariatów pod chatą wieczorem i zastanawiają się, jak tu dostać się na dach chałupy.
OdpowiedzUsuńW końcu jeden mówi:
- Mam pomysł! Ja zaświecę latarkę a ty po promieniu światła wejdziesz na dach.
A ten drugi po namyśle odpowiada:
-Ha, myślisz że ja taki głupi, ja będę szedł,ty latarkę zgasisz,a ja spadnę!
To i ja próbuję z imionami:
Mężczyźni to może: Andrzej, Szymon, Gabriel, Paweł i Marek
Kobiety to czyżby Jola, Ewa, Wiktoria, Marysia i Krysia:)
Pozdrawiam:)
Do obserwowanych Cię nie dodaję teraz, bo już dawno to zrobiłam, jak tylko Cię odkryłam:)
Hej! No skoro zapraszasz to chętnie zagram:) Dowcip może nie za bardzo nadaje się na blog kulinarny:), ale to pierwszy dowcip, który zrozumiał mój kilkuletni wówczas syn i pierwszy, który potrafił opowiedzieć.
OdpowiedzUsuń-Jak się Pan nazywa?
-Sraczka.
-O! To bardzo rzadkie nazwisko!
Nie muszę chyba dodawać jak on brzmiał w ustach kilkulatka:)
smacznie.zdrowo.tanio@gmail.com
Mój wujek mi dziś tyle dowcipów opowiedział, że padłam :) Jest mistrzem dowcipów!!! Dodam kilka, które pamiętam (mam nadzieję, że pamiętam hihi)
OdpowiedzUsuńPrzychodzi facet do sklepu i pyta:
-Czy jest odświeżacz powietrza?
- Nie
- A jakieś inne perfumy dla teściowej?
haha mój mail to mlogda@gmail.com
Przyszła blondynka do pizzeri i mówi:
OdpowiedzUsuń- Poproszę pizzę
- Czy podzielić ją na sześć czy dwanaście kawałków? - pyta kelner
- No wie Pan? Dwunastu to ja na pewno nie zjem!
mlogda@gmail.com
Przychodzi żołnierz do generała i pyta:
OdpowiedzUsuń- Da mi Generał wolne w dzisiejszym dniu? Teściowa przyjechała.
- Nie dam!
- Wiedziałem, że jest z Pana świetny gość!
mlogda@gmail.com :)
Ostatni, bo nie pamiętam więcej :)
OdpowiedzUsuńKilku informatyków wybrało się na piwo po pracy. Jako, że to informatycy, to rozmowa ciągle kręci się wokół komputerów. W końcu jeden z nich mówi:
-Panowie nie można tak ciągle rozmawiać o pracy, porozmawiajmy o czymś innym.
- A o czym? - pytają zainteresowani koledzy
- No, na przykład o dupach .....
Nastała chwila ciszy, po której jeden z nich się odzywa i mówi:
- Moja karta graficzna jest do dupy!
haha to znowu ja :) mlogda@gmail.com
Idzie Garbaty ulicą, potknął się, zakołysał i zasnął :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, DD
dagus90@o2.pl
Po mszy Jasio mówi do księdza:
OdpowiedzUsuń- Pańskie kazanie było zajebiste.
- Synu nie możesz tak mówić.
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste.
- Synu opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pierdolisz.
Andrzej. Stanisław. Grzegorz. Paweł. Mateusz. to mężczyźni
OdpowiedzUsuńJustyna. Elżbieta. Wiktoria. Marysia. Katarzyna
siedzi blondynka w kawiarni i beczy, zalewa sie lzami. podchodzi do niej kelner i pyta:
OdpowiedzUsuńco się pani stalo, niech pani nie placze, moge jakos pomoc?
-ja placze, bo wszyscy caly czas gadaja ze blondynki sa takie glupie, i caly czas sie ze mnie smieja;(
-alez niech pani przestanie. ja pani udowodnie, ze brunetki sa glupsze, wola:
Anka, Anka. kelnerka brunetka podchodzi, a on do niej:
ania idz do domu, sprawdz czy cie tam nie mo ok?
brunetka nie namyslajac sie dlugo, wyszla, a na to blondynka:
- hi hihi hi rzeczywiscie glupia hihi ja bym zadzwonila
Idzie baba z torbami zakupów a tu przed nią obnaża się mężczyzna. Ona się mu przygląda po czym mówi:
OdpowiedzUsuń- O Boże, jajek zapomniałam.
Siedzą sobie na drzewie dwie małpki, jedna z nich je banana, druga pyta się:
OdpowiedzUsuń- czemu ten twój banan jest taki czarny??
(ona na to)
- bo jem go drugi raz
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńale się uśmiałam z kawałów:D
OdpowiedzUsuńmój brzuch;)
Ogólnie zam dużo kawałów, ale najbardziej rozśmieszają mnie ostatnio te o murzynach:D
Alan, Sławek, Grzegorz, Paweł, Marcin,
OdpowiedzUsuńJagoda, Ewa, Wiktoria, Monika, Kasia. :)
quadratura@prokonto.pl
Co wybiera blondynka w papier, kamień i nożyce, gdy ktoś wybiera kamień?
OdpowiedzUsuń- Domestos - zero kamienia.