Ciasto jakie mam Wam do
zaprezentowania jest niezwykle puszyste, delikatne i łagodne w
smaku. Dodatkowych walorów smakowych daje mu syrop z jagód, jakim
jest polane.
Wyglądem przypomina
sernik, jednak nie ma w nim ani jednego grama sera dlatego nadałam
mu nazwę „Pierzynka”.
Zapraszam do wypróbowania
bo jest bardzo łatwe w przygotowaniu, smaczne oraz pięknie i
okazale się prezentuje na stole.
Świetnie pasuje na
niedzielny podwieczorek.
Składniki na tradycyjną
prostokątną blaszkę:
Na ciasto kruche:
- 3 szkl. mąki
- 4 żółtka
- 1 szkl. cukru pudru (nie można zastąpić kryształem)
- 3/4 kostki margaryny
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa pierzynkową:
- 3 kubki śmietany po 380 ml. 18%
- 2 budynie śmietankowe
- 4 białka
- 500 ml mleka
- 1 szkl. cukru kryształu
- 1 duży cukier waniliowy
Wykonanie cista jest
bardzo proste, ale wymaga dokładności!
Zaczynamy od zrobienia
kruchego ciasta w tym celu wszystkie składniki dokładnie siekamy i
zagniatamy rękoma (najlepiej w dużej głębokiej misce). 1/3 ciasta
wkładamy do zamrażalnika najlepiej na 60 min. Można krócej, ale
wówczas nie będzie się nam ładnie ścierać na tarce.
Ciasto wykładamy na
blaszkę do pieczenia uprzednio wyłożona papierem do pieczenia. Nie
musimy wylepiać brzegów blaszki, wystarczy sam spód. Blachę
wstawiamy do lodówki na 10 min. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik i
przygotowujemy produkty na masę pierzynkową . Blachę z ciastem
wstawiamy do piekarnika na 15-20 min. i podpiekamy w temp. 180 stopni
C. W tym czasie mikserem ubijamy pianę z jaj ze szczypta soli.
Śmietanę ubijamy z cukrem na najwyższych obrotach (użyjcie dużego
garnka, lub miski, koniecznie wysokiej bo będzie się chlapało w
początkowej fazie). Masa ze śmietany i cukru powinna być gęsta i
puszysta (podwoi albo i lepiej swoją objętość). Czas ubijania to
ok. 10-12 min.
W osobnym garnku mieszamy
mleko i budynie. Dodajemy cukier waniliowy i wlewamy do śmietany
mieszając na niskich obrotach. Następnie dodajemy ubitą pianę i
delikatnie, dokładnie mieszamy. Wylewamy całość na podpieczone
ciasto. Wyjmujemy ciasto z zamrażalnika i ścieramy na masę
pierznkową na tarce o grubych oczkach. Wstawiamy do piekarnika i
pieczemy 50 min. w temp. 190 stopni C bez termoobiegu. Ciasto po
upieczeniu zostawiamy w wyłączonym piekarniku na ok. 15 min., po tym
czasie uchylamy drzwiczki i studzimy przez 1 godzinę nie ruszając
blachą. Potem możemy wyjąc z piekarnika i całkowicie studzić.
Najlepiej jeść ciasto
po schłodzeniu w lodówce, ale na ciepło też smakuje wybornie.
Jeśli macie takich
łasuchów w domu jak ja, szybko zniknie Wam z blaszki:)
Uwaga: Nie przeraźcie
się tym, że na ciasto kruche będziecie wlewać masę o
konsystencji wody. Tak ma być. Bez obaw upiecze się.
Smacznego:)
Skusiło mnie zdjęcie na Durszlaku i nie bez przyczyny, wygląda cudnie, a swoją delikatnością kusi i to bardzo! Pyszny przepis, zapisuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Joleczka;)
dzięki Ewuniu:) widzę, że u Ciebie jakies problemy:( mam nadziję, ze wszystko uda sie rozwiązać pozytywnie:) Pozdrawiam:)
Usuńbardzo ciekawy przepis, dobra nazwa, wygląda tak delikatnie i puszysto :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam! Świetne ciasto:)
Usuńfaktycznie puchate ciasto, fajniutkie! i z tymi owocami mmm:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
dziękuję Martynciu:) a tak nawiasem mówiąc owoce zbierala Martynka :) Pozdrawiam:)
UsuńWspaniałe ciasto!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) Polecam zrobic:)
Usuńwygląda pysznie, koniecznie musze sprobowac..
OdpowiedzUsuńKoniecznie Basiu:)
UsuńWygląda pięknie, jak chmurka :)
OdpowiedzUsuńTaka puszysta i rozpływajaca sie w ustach:)
UsuńKiedyś w gościach próbowałam takie ciasto, bardzo mi zasmakowało i długo nie mogłam na nie znaleźć przepisu :) Chętnie sobie przypomne ten smak :)
OdpowiedzUsuńBARDZO PROSZĘ I KONIECZNIE POCHWAL SIE:)
UsuńŚwietne ciasto o uroczej nazwie :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję:) Nad nazwa chwilę sie zastanawialam:)
UsuńRewelacja! bardzo lubię tego typu ciasta!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńrobiłam kiedyś i to ciasto genialnie smakuje schłodzone - jest przepyszne!
OdpowiedzUsuńDokładnie:) Wyśmienite, ale na cieplo też jest ok:) Tyle, że szybciej znika:)
Usuńfajnie wygląda!:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję:)
Usuńcoś jak styropian, ale nie .. to mleko mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ciasto. i rzeczywiście, jak chmurka wygląda!
Nie, styropianu nie przypomina:) ale jak chmurka słodka to jest:) Pozdrawiam:)
UsuńBardzo trafiona nazwa i wygląda bardzo mięciutko i przepysznie, a z syropem jagodowym, to już poezja ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Samantho:) polecam zrobić w zaciszu domowym:)
Usuńale niesamowite ciasto. :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest niesamowite, już myślę o kolejnym:)
UsuńTakie ciasta uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJa też, ja też:) Pozdrawiam Milenko:)
UsuńNa przepis trafiłam przypadkowo, szukając lekkiego śmietankowego ciasta. Dzisiaj wcieliłam przepis w życie, muszę przyznać, że ciasto jest bardzo smaczne, śmietankowe nadzienie jest lekkie i puszyste, dokładnie jak pierzynka (lepszej nazwy nie można wymyślić;)), jest idealne na słodkość. Ja podałam z sokiem malinowym domowej roboty. Pycha!
OdpowiedzUsuńPS. na pewno wykorzystam więcej przepisów z Pani strony, bo widziałam już klika innych smakowitych propozycji:)
Pozdrawiam, Natalia:)
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa, nam też ciasto bardzo smakowało, teraz mam zamiar troszkę w nim namieszać:) Jednym słowem poeksperymentować:) Zapraszam do korzystania z przepisów:)
UsuńCzy to ma być na pewno śmietana 18% ? Ubije się ?
OdpowiedzUsuńTak, na pewno. Proszę postępować zgodnie z przepisem, a wyjdzie :)
Usuń