Pierwszy raz skusiłam się na upieczenie babki z dodatkiem kaszy manny, zarówno w cieście, jak i w postaci posypki do blachy. Mam porównanie z bułka tartą i powiem z czystym sercem, że kasza jest zdecydowanie lepsza. Pomimo tego, że na powierzchni ciasta po wyjęciu z blachy widać drobinki kaszy, to jej skórka jest gładka i lśniąca. Bardzo dobrze się też ją kroi. Na Święta mam zamiar upiec ok 6 różnych bab i każda będzie obsypana kasza manną:)
Składniki:
- 40 dag mąki
- 10 dag kaszy manny
- 5 dag drożdży
- 200g cukru + 2 łyżki do rozczynu
- 1/4 litra mleka
- 5 żółtek
- 3/4 kostki masła (rozpuścić)
- garść kaszy manny do wysypania formy
- margaryna do wysmarowania formy
- bakalie do dekoracji
- 250 ml śmietany kremówki 30%
- 1/2 kostki masła
- 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki cukru
Ciasto drożdżowe robimy przygotowując
rozczyn z drożdży rozpuszczonych w dwóch łyżkach cukru, 100 ml mleka i
50g mąki (ma mieć gęstość śmietany). Następnie w dużej głębokiej misce
ucieramy żółtka z cukrem. Do powstałej masy dodajemy wyrośnięty rozczyn i
pozostałe składniki. Na końcu wlewamy rozpuszczone i wystudzone masło,
oraz kaszę mannę. Zarabiamy i przekładamy ciasto do formy wysmarowanej
masłem i obsypanej kaszą manną. Odstawiamy ciasto w ciepłe miejsce do
wyrośnięcia. Kiedy ładnie wyrośnie wkładamy do pieca i pieczemy w temp.
ok. 180 stopni C ok. 55 min.
Polewa:
Maso i śmietanę podgrzać, ale nie
gotować. Dodać cukier, pokruszoną czekoladę i kakao. Podgrzewać do
rozpuszczenia sie składników. Wystudzić ciagle mieszając i oblać babkę.
Super, też muszę jakąś babeczkę upiec, moze nie 6 ale przynajmniej jedną :)
OdpowiedzUsuńPaulinka moje sa na wynos:) W domu zostanie jedna i jedna zjedzona jeszcze na gorąco. Rytuał Wielkiej Soboty:) Polecam babeczkę i zdecydowanie mannę:)
UsuńTo w końcu się doczekałam tej tajemniczej babki;))Lecę po przepis bo aż ślinotoku dostałam.
OdpowiedzUsuńLeć leć:) Warto na prawdę warto:)
UsuńKurcze nie mam takiej formy:( ale zapisałam i chyba ją zrobię bo strasznie łatwa jest i nie trzeba myśleć o wyrastaniu bo wyrasta już w formie.Jestem ciekawa co wnosi dodatek tej kaszy i muszę się osobiście przekonać:)
OdpowiedzUsuńNic nie szkodzi, ze nie masz takiej formy, upiecz w tradycyjnej ale raczej polecam z kominem, niż bez. Smak będzie taki sam:) Polecam!:)
Usuńmniam mniam! i ta lśniąca czekolada:)
OdpowiedzUsuń