Jeśli macie dzieci skorzystajcie z przepisu i zróbcie swój syropek z jagód. Ja robię go od wielu lat i kiedy moje dzieci były małe i bolał je brzuszek ten syropek im pomagał. Nie ma w nim żadnej chemii ani sztucznych składników, tylko jagody i cukier.
Syrop świetnie pasuje do deserów, naleśników, grysiku... my wręcz uwielbiamy.
Borówka czarna – gatunek rośliny wieloletniej z rodziny wrzosowatych. Ma wiele nazw zwyczajowych, m.in. jagoda, czarna jagoda, ciemna jagoda, leśna jagoda, modra jagoda, czernica, czernina. Jest szeroko rozprzestrzeniona w Azji, Europie i Ameryce Północnej na obszarach o klimacie umiarkowanym i arktycznym. W Polsce jest pospolita, zarówno na nizinach, jak i w górach.
Źródło: Wikipedia
Już za tydzień będą go wykonywały dzieci na moich Warsztatach Kulinarnych "W Kuchni Prababci", ale o nich opowiem Wam więcej po niedzieli:)))
Dziś przepis na syropek z jagód:
Na 24 słoiczki takie jak na zdjęciu potrzebować będziecie ok.
- 3 litry jagód
- 1 kg cukru
A dokładniej to robimy go w ten sposób:
Do każdego słoiczka nasypujemy po 3 łyżeczki umytych i przebranych z liści jagód. Następnie na jagody nasypujemy 2-3 łyżeczki cukru, i znów 3 łyżeczki jagód. Uzupełniamy słoiczek cukrem do 1 cm od góry. Zakręcamy i zostawiamy na noc. Następnego dnia dokręcamy szczelnie i wstawiamy do garnka z wodą, wyłożonego ścierką. Zagotowujemy ode i wkładamy do garnka słoiki. Pasteryzujemy na małym ogniu ok. 15 minut. Wyciągamy, dokręcamy i stawiamy do góry dnem do ostygnięcia. Słoiczki są zamknięte kiedy wieczko jest wklęsłe. Jeśli po ostudzeniu jest wypukłe należy słoiczek odkręcić, zmienić zakrętkę i powtórzyć pasteryzację.
Takie jagody świetnie się przechowują, nawet kilka lat!
Smacznego:)))
Uwaga! Powyższe informacje nie są poradą lekarską, a jedynie moimi prywatnymi spostrzeżeniami:)
Warto mieć taki syropek, w środku zimy jak znalazł:)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, ja zawsze staram się mieć domowe syropki:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPychota. Ja uwielbiam jagody o każdej porze roku, a zimą wybitnie
OdpowiedzUsuńDzień Dobry,
OdpowiedzUsuńPytanie od faceta, którego "wzięło" na robienie przetworów, jako nowe hobby...:-))
Czy ktoś uprzejmy mógłby podpowiedzieć jak zrobić SYROP z jagód, nie sok, nie dżem, ale taki koncentrat syrop nieomal WYCIĄG z jagód ? Jest jagodobranie. Dzieci małymi rączkami zbierają jagody - opędzając się od komarów, na kolanach, w upale. No i serce mi drgnęło i kupiłem od dziewczynki od razu cztery litrowe słoiki jagód. Umyłem, odsączyłem, usiadłem i głowię się jak tego nie gotować, nie prażyć, nie bełtać, ale wydobyć z tych jagódek tyle ile się uda ...:-)) mam płynny miód wolę zadać jagódki miodem niż cukrem. Ale co dalej ??? Czy Ktoś miły może podpowiedzieć ? dziękuję i pięknie pozdrawiam - Ed.
Komentarz wpadł do spamu :( Hmmm, same jagody nawet zagotowane i zapasteryzowane pewnie się zepsują, aczkolwiek nie próbowałam. No a to co jest w przepisie to właśnie jest syrop, bo one są jedyne zasypane cukrem i zapasteryzowane, tak jak sie i sosnę robi, tylko tej sie nie pasteryzuje. No cóż nie bardzo eksperymentuję z przetworami, ziołami itd, ale może na Ziołowym Zakątku coś znajdziesz :) Powodzenia :)
UsuńCzy można zrobić jagody w ten sposób ale do słoików po dzemach? I czy mocna go rozcienczac z wodą aby powstał sok? ;)
OdpowiedzUsuń