Dziś
było zamówienie na babkę pomarańczową!;)
Niestety nie miałam pomarańczy w domu, a jedynie sok pomarańczowy w kartonie i to zaledwie pół szklanki:( ale udało mi się zrobić z niego tę oto babkę:)
Niestety nie miałam pomarańczy w domu, a jedynie sok pomarańczowy w kartonie i to zaledwie pół szklanki:( ale udało mi się zrobić z niego tę oto babkę:)
Aby
nadać jej odświętnego charakteru " ustroiłam ją w pierzynkę
z zaparzanych białek i niebiesko - białych perełek spożywczych:)
A
oto przepis:
Babka
z piankową pierzynką
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 kostka margaryny
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru kryształu
- 4 jajka
- 1/2 szklanki soku pomarańczowego
Margarynę
utrzeć do białości, następnie dodać cukier, po jednym
żółtku dalej ucierając. Z białek ubić
pianę. Do margaryny i żółtek dodać sok i mąki z proszkiem
do pieczenia. Na końcu dodać pianę z białek i wszystko delikatnie
wymieszać.
Formę
do babek wysmarować olejem i wylać ciasto.
Piec
ok 55min. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
Lukier pierzynka
- 2 białka
- 1/2 szkl cukru kryształu
- szczypta soli
- 1 łyżeczka żelatyny
Białka
ubić na sztywno ze szczyptą soli. Cukier zalać wrzątkiem (tyle aby zakryć cukier) i zamieszać
(nie musi się całkiem rozpuścić), żelatynę zalać wrzątkiem (1/4 szklanki) rozpuścić i
wrzącą wlać do białek razem z rozpuszczonym cukrem cały czas ubijając, aż masa zacznie
gęstnieć. Masa ma być sztywna i lśniąca. Wykładać łyżką na ciepłą
babkę. Rozsmarować do środka dziury.
Gdyby mój kochany synek zechciał zaczekać na konsumpcje choćby godzinkę z tego środka zrobiłoby się ptasie mleczko:) Ale cóż została połowa baki i jest bezpieczna w lodówce:) Niestety tylko do świtu, bo On ją zje!:)
Uwaga!
Jeśli pieczemy babkę w formie bez komina należy zmniejszyć proporcje lukru o połowę (czyli robimy z 1 białka).
Smacznego:)
o rany, ale gruba warstwa lukru!
OdpowiedzUsuńpyszna babka. taka wakacyjna, orzeźwiająca!
ha, ha, ha:) rzeczywiście gruba, a jaka słodka!:) Udał się ten lukier:) a w środku jest już dziś pianka:)Polecam!:)
UsuńPiękna ta czapa z lukru, jak malowana!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) ale, już jej nie ma:( wszystko zjedli do ostatniego okruszka... Mała chodzi i jęczy, że coś słodkiego by zjadła:) ha ha
UsuńŚliczna babka:) wesołych świąt!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiekna babka..
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko:)
UsuńWitam. Mam pytanie odnośnie lukru. Interesuje mnie jakiej ilości wrzątku należy użyć do zalania cukru i rozpuszczenia żelatyny?
OdpowiedzUsuńPrzepis został doprecyzowany :) Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję :) . Na pewno wypróbuję ten przepis. Również pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAch,ten lukier - wygląda obłędnie <3
OdpowiedzUsuń