Odpoczywam, zdrowieję i przeglądam zdjęcia mojego jedzonka:)
Na polu za oknem gromadka dzieci, biegają, bawią się i śpiewają! :)
Najgłośniej śpiewa Karolinka i to właśnie piosenkę, gdzie ... tylko biedronka nie ma ogonka...:)
Nie pamiętam tej piosenki, ale jak słyszę te dźwięki z ust pięciolatki i patrzę na moje wisienki na zdjęciach, to nucę sobie ten fragment:) ale zdecydowanie Karolince wychodzi to lepiej:) Za to mi nie tak dawno wyszło świetne ciasto z wisienkami, które właśnie ogonki mają:) Kiedy zrywaliśmy je z drzewa u rodziców zrobiłyśmy sobie z córcią kolczyki:) Świetna zabawa, tym bardziej, ze takich z podwójnym ogonkiem, które do tego celu się nadają było jak na lekarstwo:) no i była mała "bójka" wśród dziewczynek (ja i Wi) :) W ogóle wisienek było mało:( Udało mi się zrobić zaledwie jedno ciasto, i kilka słoiczków konfitury (oczywiście podzielę się przepisem). Kolczyki również zostały zjedzone ze smakiem jeszcze w sadzie tzw. Przyczką :)
A teraz zapraszam na ciasto z wiśniami, jabłkami i borówką amerykańską. Do tego obsypane pyszną kruszonką!
Składniki na ciasto:
- 2 szkl mąki
- 1 kostka margaryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 szkl cukru
- 6 żółtek
Na nadzienie:
- 1 kg. pokrojonych w drobną kostkę jabłek
- 4 garście wydrylowanych wiśni
- 1 garść borówki amerykańskiej
- 1/2 galaretki agrestowej (sypkiej)
Na kruszonkę:
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szkl cukru
- 1 szkl mąki
Ze składników na cisto zrobić ... ? hmmm
ciasto:)
Prostokątną standardową foremkę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia i palcami rozklepać ciasto przykrywając cała powierzchnię.
Jak? Kulę z ciasta kruchego wykładamy na blaszkę i rękoma rozprowadzamy na niej:) Można poprosić dziecko o pomoc, świetna zabawa:)
Ciasto wkładamy do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika i pieczemy 25 minut. Jabłka i pozostałe składniki na nadzienie mieszamy i po upływie czasu nakładamy na podpieczone ciasto. Na wierzch posypując uprzednio przygotowana kruszonką. Czyli masło, cukier i mąkę miksujemy mikserem, aż powstanie nam maślana wilgotna "mąka". Posypujemy ją lekko ugniecioną rekami na owoce. Wstawiamy do pieca na kolejne 25 - 35 minut. Niestety trudno podać dokładny czas pieczenia. Ciasta z owocami ciężko wyczuć:) Musicie czuwać, aby się nie spaliło, ale też nie było surowe:)
Zachęcam do wypróbowania, jeśli lubicie orzeźwiające lekko kwaskowate ciasta, to to zapewne będzie Wam smakowało:) Rewelacja!:)
Smacznego:)
ja chcę takiego ciasta!
OdpowiedzUsuńZapraszam:) Częstuj się!:)
Usuńmocno owocowe, aromatyczne ciasto! pychota
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze to ujęłaś:) Cieszę się, że Ci sie podoba:)
UsuńUwielbiam takie owocowe ciacha! Super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam ponownie:)
UsuńPrawdziwe cudo!!!!
OdpowiedzUsuńLekko kwaskowe, i bardzo wciągające:)
UsuńZ taką ilością owoców musi być pyszne
OdpowiedzUsuńrzeczywiści owoców było sporo:) ale ciasto wyszło wyśmienite:)
UsuńCiasto wygląda obłędnie!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z kruszonką i do tego z owocami! Pyszne, zjadłabym z wieelką chęcią!:)
OdpowiedzUsuń:) Częstuj się:)
UsuńMmm pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zapraszam też na inne ciasta;)
Usuńale pychotka, zjadlabym z ochotą
OdpowiedzUsuńBasiu:) Bierz ile chcesz:)
UsuńAle pysznie wygląda, też się poczęstuję kawałkiem :)
OdpowiedzUsuńAleż bardzo proszę:)
Usuńsezon na wiśnie rozpoczęty :) trzeba je wykorzystać. Apetyczne ciacho!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSame pyszności lata ukryte w tym cieście, a do tego cudna kruszonka - lubię takie ciasta bardzo :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się widzi takie ciacho:) Pozdrawiam :)
Usuń