Przepisy które powstają spontanicznie są chyba najlepsze :)
"Pagórki jabłkowe"
Składniki na prostokątną blaszkę (taka od piekarnika):
- 80 dkg mąki pszennej
- 1 i 3/4 kostki margaryny
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 1 szklanka cukru pudru
- 4 łyżeczki proszku do pieczenia (płytkie i płaskie)
Dodatkowo:
- 10 średnich jabłek
- 3 łyżki brązowego cukru
- 3 łyżki bułki tartej
- cukier puder do posypania
Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić na dwie części. Jedną większą rozwałkować i rozłożyć
na blachę wyłożoną papierem do pieczenia po same brzegi. Ciasto oprószyć bułką tartą. Wyłożyć na nią
obrane, wydrylowane i przecięte na pół jabłka w odstępach ok. 1 - 2 cm. Posypać miejsca między jabłkami cukrem brązowym. Rozwałkować drugi placek i wyciąć nieco większy kwadrat niż nasze ciasto. Całość przykryć drugim plackiem tak, aby brzegi się stykały. Dokładnie posklejać brzegi, aby sok jaki będzie wypływał z jabłek nie wyciekł na zewnątrz ciasta. Brzegi po sklejeniu najlepiej zawinąć delikatnie do środka. Z pozostałej części ciasta wyciąć ozdobne ciasteczka i ponakładać na około, zakrywając łączenie brzegów. Całość nakłuć widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C bez termoobiegu. Piec 50 min. Ciasto się pięknie zarumieni.
W taki sposób
przygotowane ciasto z jabłkami widziałam po raz pierwszy na Facebooku
Kasi Guzik. Ciasto, sposób pieczenia jest już całkowicie mój.
Wyjąć z pieca wystudzić i posypać cukrem pudrem.
Ciasto nie jest za słodkie, więc jeśli lubicie bardzo słodkie proponuje dodać więcej cukru pudru do ciasta.
A tu podobne ciasto ale z dżemem jabłkowym. Równie pyszne jak to! :)
To ciasto wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTakie właśnie jest:) Sięgasz po kawałeczek, a potem jeszcze i jeszcze i jeszcze :)
Usuńi już jest na I miejscu do zrobienia!
OdpowiedzUsuńDobry wybór ! :)
UsuńPiekę właśnie :-D wiem,wiem co za pora ale jak zobaczyłam,musiałam,po prostu musiałam,już od dawna za mną ,,chodziło" ale zgubiłam przepis,dziękuję bardzo.Za jakąś godzinę wciągne porcyjkę
OdpowiedzUsuńKażda pora jest dobra na dobre ciacho:) Powodzenia!:)
UsuńRobiłam niedawno podobne, właśnie od Kasi :) Twoje wygląda super!
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariko;) Nie znam przepisu Kasi, podchwyciłam tylko sposób pieczenia:) Nie wiem kto to wymyślił, ale jest genialne!
UsuńJakie tam pagórki, to ciasto się nazywa jabłkowe bimbały :) i pod taką nazwą lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńha ha :) Bimbały mówisz? Dla mnie nieistotne jak się nazywa bo smakuje bosko! :) Może się nawet nazywać placek jabłkowy, bez różnicy u mnie zostają pagórki:)
UsuńJolu dziękuję za przepis. Troszkę zmieniłam to i owo. Ciacho rewelacja.
OdpowiedzUsuńhttp://ewa-wkuchni.blogspot.com/2014/10/szarlotka-z-poowkami-jabek.html
Margaryna ma 200 g czy 250?
OdpowiedzUsuń250
UsuńPyszne ciasto...zrobiłam z połowy porcji i żałuję, że zmniejszyłam..
OdpowiedzUsuń