Moje pierwsze czekoladki!
Były wyśmienite
Fot. J. Augustyn |
Foremkę, którą widzicie na zdjęciu wygrałam w konkursie u Kingi! Bardzo bardzo dziękuję:)
To już druga rzecz jaką mogłam zrobić w tej foremce. Pierwszy raz robiłam galaretki. Wczoraj postanowiłam wykorzystać napoczętą przez dzieci czekoladę i ugryzionego przez córkę baranka z białej czekolady:)
Z foremki wychodzi 15 czekoladek, potrzebne na to było ok:
- 3/4 tabliczki gorzkiej czekolady
- 1 średni baranek z białej czekolady, lub 1/2 tabliczki
- 2 łyżki ryżu preparowanego
- odrobina oleju do wysmarowania foremki
Sposób przygotowania jest bardzo prosty. Czekolady każdą osobno rozpuścić nad parą wodną w osobnych naczynkach, mogą to być filiżanki, płynne wlewać do wgłębień po 1/2 łyżeczki od herbaty. Wsypać po kilka ziaren ryżu i delikatnie wgnieść w czekoladę, Następnie kolejna łyżeczka czekolady, Można mieszać kolory, lub dać w jednym. Znów wsypać ryżu i wylać ostatnią warstwę czekolady na równi z foremką. Zostawić do zastygnięcia.
Fot. J. Augustyn |
Takie czekoladki to fantastyczny pomysł na prezent. Z jednej czekolady wyjdzie nam ok 20 czekoladek, co będzie nas kosztować ok. 4 zł.:)
Pomyślcie, ile kosztowałyby w sklepie? Czekolada gorzka u mnie miała 70% kakao. Sami wiecie, że im wyższy procent kakao w czekoladzie tym jest lepsza, ona się po prostu rozpływała w ustach:)
Fot. J. Augustyn |
Fot. J. Augustyn |
Fot. J. Augustyn |
Może nie są idealne, ale dojdę do wprawy:) I to bardzo szybko:)
A ! do zdjęć załapało się tylko tyle czekoladek:)
Smacznego:)
nie muszą być idealne! wyglądają tak ślicznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) dziś będzie powtórka, ale może z jakimś innym nadzieniem:) Jedna foremka to dla moich "głodomorków" mało:) Kupiłam dwie czekolady:)
UsuńCudne są! Ja mam foremkę, ale nigdy nie robiłam jeszcze pralinek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,.
Majana to bardzo proste więc do dzieła, zaskocz swoich bliskich!:) Będą zachwyceni:)
UsuńOj domowe pralinki chodzą za mną już od jakiegoś czasu, ale skoro piszesz, że to takie proste to może w końcu odważę się wyjąć foremkę z zakamarków szuflady...
OdpowiedzUsuńOczywiście, że proste:) Też myślałam, że to "kupa" roboty ale poszło szybko i sprawnie:) Zrób koniecznie:)
UsuńNie opowiadaj mi tu, że Twoje czekoladki nie mają idealnego wyglądu!!! Pięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) To były moje pierwsze:) Ale w lodówce już się chłodzą kolejne:) Z wkładką:) Pozdrawiam :)
UsuńPiękne! Zjadłabym sobie kilka;) Pyszności;)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się:)
UsuńOjej już widzę jakie muszą być pyszne, a jeszcze z ryżem, pewnie wyśmienite, z chęcią bym zjadła wszystkie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety było mało i wszystkie zostały zjedzone w mgnieniu oka:) Ale następnym razem zapraszam:)
UsuńJak dla mnie są idealne :-)
OdpowiedzUsuńMałe słodkie cudeńka!
ja chce taka czekoladke!!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają!!!!! Pyszne te cuda muszą być ;)
OdpowiedzUsuńSamantho, Arven, Aga, Duri! Dziękuję bardzo:)
UsuńAleż smakowite muszą być te czekoladki. Proszę o kilka :)))
OdpowiedzUsuńNiema:( wszystko zjedli! Następnym razem:) Dzięki za komentarzyk:) Pozdrawiam :)
UsuńBardzo mi się podobają Twoje czekoladki:)
OdpowiedzUsuńOd dawna "poluję" na taką foremkę. Pomysł wyrobu domowych czekoladek jest świetny. A Twoje czekoladki są bardzo profesjonalne - naprawdę! Śliczne!
OdpowiedzUsuń