Zaczynając post chce przeprosić za jakość zdjęć. Jakiś złośliwy chochlik wkradł mi się do aparatu i poprzestawiam wszystkie funkcje, tak że sami widzicie, zamiast pięknych kolorowych zdjęć w zasadzie widać tylko biała plamę i kilka kolorów. Jestem załamana:( Nie miałam czasu na nastawianie aparatu bo głodomory się wręcz rzuciły na te drożdżówki. Ledwie złapałam kilka i "strzeliłam" parę fotek. Miałam robić coś takiego z truskawkami (klik) ale mój A. nie bardzo chciał:) Powiedział, że to już było i może bym wymyśliła coś innego:) No i wymyśliłam!:D Ostatnio forma na muffiny pracuje u mnie na pełnych obrotach.
No oczywiście coś innego niż drożdżówki też jest, ale nie wiem czy zdążę zrobić zdjęcie już naprawionym aparatem, bo takie zdjęcia jak te mi się nie podobają, a przepis bez zdjęcia to dla mnie nie przepis:( te nie są złe, ale ja chcę mieć wyraźne bez tej wielkiej białej plamy wkoło:( Zobaczymy czy zdążę przed pożarciem przez nieposkromione łasuchy i jednego chochlika;)
Chciałam podzielić się z Wami przepisem na Drożdżowe kwiatuszki z ciasta, które już znacie. Przepis na, wykonanie zawijaków i składniki na nie znajdziecie TU proporcja jest ta sama.
Z podanej ilości ciasta wyjdzie Wam 48 szt. drożdżówek różyczek, albo 24 drożdżówki i zawijak z dwóch strucli w tortownicy o średnicy 28 cm.
Potrzebne nam będą formy na muffiny 24 albo 48 szt. (jeśli chcemy tylko drożdżówki). Okrągła forma na tort o średnicy 28 cm. Papilotki, ewentualnie papier do pieczenia pocięty na kwadraty. Papilotki należy ułożyć w foremkach.
Jeśli chcemy mieć 24 drożdżówki i zawijak ciasto dzielimy na cztery równe części i dwie dajemy na drożdżówki a dwie na zawijaki.
Zawijak robimy identycznie, ale nie tniemy na kawałki, a w całości wkładamy do tortownicy tworząc fantazyjny wygibas. Z drugim robimy to samo. Ciasto powinno chwilę rosnąć zanim włożymy je do pieca ok. 15 min. Przy drożdżówkach nie ma takiej potrzeby i wkładamy od razu po sporządzeniu.
A teraz przepis na truskawkowe nadzienie.
- 1 1/2 kg truskawek (w plasterkach)
- 2 białka
- 5 łyżek cukru
- 8 łyżek mąki pszennej.
Z białek ubijamy pianę, dodajemy cukier i mąkę. Mieszamy z truskawkami. Przygotowaną masę, będzie rzadka, ale się tym nie przejmować, nakładamy na rozwałkowane ciasto i zwijamy w roladę. Przygotowany zawijak kroimy na 12 części. Każdą z nich wkładamy niedbale do papilotki (jak widzicie ja użyłam papieru, którego notabene nie miałam czasu nawet porządnie przyciąć) ale ważne, że był i nie trzeba było później skrobać blaszki :)
Piekarnik nagrzać do 200 stopni C i piec drożdżówki ok. 60 min. Po 45 min w drożdżówki wbić patyczka i sprawdzić, jeśli będą upieczone wyjąć z pieca. Zawijak w tortownicy piec podobnie jak drożdżówki, ale nieco dłużej ok. 1h i 15 min. również sprawdzając czy się upiekło. ciasto drożdżowe z owocami ma to do siebie, że nie wiadomo, kiedy się upiecze, dlatego ja zawsze sprawdzam po 45 min. :)
Jutro zapraszam na zawijaka:) co będzie to będzie:) :)
Smacznego:)
bardzo lubie takie drozdzowe buleczki, narobilas mi apetytu i jutro bede tworzyc..
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:) są wyśmienite i na ciepło smakują najlepiej:)
UsuńMuszą być przepyszne!
OdpowiedzUsuńSą wyśmienite:)
UsuńTak uroczo wyglądają, aż ma się ochotę sięgnąć po jedną;)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się:)
Usuń