Zima, zima..
A mi się już zwyczajnie znudziła:)
Truskaweczkę?
Jeśli tak to zapraszam na wspaniały torcik:)
Ponieważ nie mam wpływu na to ile jeszcze ta zima zamierza u nas sobie mrozić, postanowiłam pomóc jej dokonać wyboru, i upiekłam torcik z truskawkami:)
Wcale nie mrożonymi:)
Może ją wystraszyłam, i sobie szybciej pójdzie?
Bałwankowi torcik się podobał:) Chciał nawet skubnąć kawałeczek, ale mu się łapki gdzieś zapodziały;) Za to nosek miał niecodzienny, bo z nasiona Katalpy:)
Co prawda truskawki na torciku są, nie takie soczyste, czerwcowe, jak nasze polskie truskawki, ale truskawki:)
Smak... hmmm, nie będę mówić jaki, ale moja wyobraźnia zadziałała, i wyobraziłam sobie, że smakują jak TE:)))
Torcik lekki (wagowo), smaczny i bardzo kaloryczny!
Mnie to nie przeszkadza, ale sami dokonacie wyboru, czy zrobić tak jak podam w przepisie, czy coś zamienić na coś lżejszego:) A da się, i wyjdzie mniej kalorycznie o 12%:)
Tortownica 22 cm
Potrzebujemy:
- 3 jajka
- 3 łyżki mąki
- 3 łyżki cukru kryształu
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 400 ml. śmietany 30%
- 4 czubate łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny (rozpuścić w 1/4 szklanki wrzątku i wystudzić)
- 4 szt truskawek (giganty;))
- 1 słoiczek domowych gruszek w syropie (można zastąpić puszką kupnych)
Wykonanie:
Galaretki rozpuścić w 800 ml wrzącej wody i wystudzić.
Upiec biszkopt zgodnie z przepisem patrzTU
Wystudzić.
Śmietanę ubić z cukrem, pod koniec ubijania dodać rozpuszczoną żelatynę. Masę od razu przelać na zimny biszkopt. Wyrównać powierzchnię.
Truskawki pokroić w plasterki i poukładać na około tortownicy. W środku wbić truskawkę z szypułką. Gruszki pokroić na plasterki i ułożyć pomiędzy truskawkami. Całość zalać tężejąca galaretką. Wstawić na całą noc do lodówki.
Smacznego:)
Mam nadzieję, że torcik odgoni ten śnieg. :)
OdpowiedzUsuń:) też taką właśnie mam nadzieję:) Lubię zimę, ale zza okna, a nie jak wpadam w poślizg:( zdecydowanie wolę 40 stopni na plus, niż jeden mały minus:)
UsuńTeż taki muszę zrobić (widziałam truskawki w sklepie:D ) i razem przegonimy zimę! Bo za dużo tego już:)
OdpowiedzUsuńTruskawki w smaku trochę jak trawa, ale pachną truskawkowo, i od razu się cieplej robi:)
Usuńmam nadzieję, że przestraszyłaś ta paskudną zimę truskawkami:) hihihi
OdpowiedzUsuńa torcik boski! już mi tęskno do lata!
:) zobaczymy czy mi sie uda:) póki co jej nadal zima:(
UsuńPoproszę kawałeczek!!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:) Częstuj się:)
UsuńZdecydowanie te nasze polskie truskaweczki są lepsze, ale raz na jakiś czas, czyli góra trzy razy do roku kupuje takie trawiaste na poprawę humoru:)
OdpowiedzUsuń...ale smakowicie wygląda ;d
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń