Udało mi się wypróbować kolejny przepis na pierniczki, tym razem na miodzie naturalnym.W smaku przypominają mi trochę cynamonowe serduszka, które można kupić w sklepach.
Przepis na te pierniczki znalazłam na blogu Śladami Słodkiej Babeczki potrzebowałam przepisu na szybkie ciasto bez leżakowania przez noc. Zrobiłam i upiekłam połowę, drugą połowę ciasta schowałam do lodówki i piekłam następnego dnia. Ciasteczka wałkowałam tak cienko jak ciasto na pierogi, po upieczeniu ciasteczka mają ok. 3 mm grubości. Świetnie pasują do herbaty czy mleka. Idealne do maczania. Ciasteczka po upieczeniu momentalnie twardnieją i są praktycznie jak kamyczki, ale po dwóch dniach leżakowania w puszce (nie może być w kartoniku) miękną i są super chrupiące, ale nie twarde. Polecam je bardzo :)
Składniki na około 100 sztuk
Przepis na te pierniczki znalazłam na blogu Śladami Słodkiej Babeczki potrzebowałam przepisu na szybkie ciasto bez leżakowania przez noc. Zrobiłam i upiekłam połowę, drugą połowę ciasta schowałam do lodówki i piekłam następnego dnia. Ciasteczka wałkowałam tak cienko jak ciasto na pierogi, po upieczeniu ciasteczka mają ok. 3 mm grubości. Świetnie pasują do herbaty czy mleka. Idealne do maczania. Ciasteczka po upieczeniu momentalnie twardnieją i są praktycznie jak kamyczki, ale po dwóch dniach leżakowania w puszce (nie może być w kartoniku) miękną i są super chrupiące, ale nie twarde. Polecam je bardzo :)
Składniki na około 100 sztuk
- 1 kg mąki pszennej tortowej
- 2 jajka
- 250 g cukru
- 100 g masła
- 450 g miodu
- 1 opakowanie przyprawy do piernika
- 4 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło, miód i cukier rozpuścić, wystudzić. Wszystkie pozostałe składniki
wsypać do dużej miski, dodać wystudzony miód wymieszać i
wyrobić. Ciasto wałkować na cienkie placki (jak na pierogi) Wycinać
kształtu, piec przez 8 minut w 190 stopniach C.
Smacznego:)
Ale tego napiekłaś:)
OdpowiedzUsuńTo jest połowa porcji:) reszta została zjedzona wcześniej:)
UsuńAaaa! to już wiem, dlaczego Twoje zrobił się twarde jak kamień! :) Grubość wałkowania jest kluczem:) Może były grubsze, dlatego były miękkie:) Ślicznie u Cibie wyglądają!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Asiu, pierwsza partie ta na Warsztaty zrobiłam jak u Ciebie, a te są eksperymentem, obie wersje sa super! W rezultacie i te i te zmiękły po leżakowaniu :)
UsuńTyle smakołyków :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze nie koniec:) Jutro będą jeszcze inne pierniczki :)
UsuńNa naturalnych składnikach wychodzą najpyszniejsze! :)
OdpowiedzUsuńNa naturalnych składnikach wychodzą najpyszniejsze! :)
OdpowiedzUsuńile pysznych ciastek:)
OdpowiedzUsuń