Przejdź do głównej zawartości

Posty

Drożdżówki z brzoskwiniami

Propozycja nie do odrzucenia dla tych, którzy lubią rozpływające się w ustach ciasta drożdżowe.

Tort z musem z papai, bitą smietaną i jeżynami

Tort urodzinowy mojej córci. Środek biszkopt kakaowy, mus z papai, mango, ananasa i cytryny, masa z bitej śmietany , jeżyny. Te trzy smaki idealnie się zgrały. Poncz to sok z cytryny i likier amaretto. Pokryty masą cukrową , dekorowany kwiatuszkami i cukrowymi perełkami. Poezja smaku, a aromat nieziemski!:)

Tarteletki z bitą śmietaną i jeżynami

Jeszcze nie tak dawno mówiłam, że nie lubimy tart ... lubimy! To ja nie lubiłam ich robić, nie dlatego, że są trudne, że są niesmaczne, ale dlatego, że robiłam tylko jedną porcję, i po prostu taka tarta starczała nam na bardzo krótko. Któregoś dnia wpadłam na pomysł, żeby zrobić więcej ciasta i wyłożyć nim foremki na babeczki i tarteletki. Po upieczeniu i wystudzeniu schowałam je do papierowej torebki i włożyłam do "tajnej" szafki na łakocie, inaczej szybko znikłyby nawet bez nadzienia:)

Sernik z jeżynami - Idealny

Sernik jaki dziś chcę Wam przedstawić jest bardzo smaczny i bardzo łatwy  w przygotowaniu. Wymyślony został z braku odpowiedniej ilości sera na tradycyjny sernik.  Nie lubię, jak marnuje mi się jedzenie więc czasem robię coś z niczego:)

Mój udział w programie Polski Turniej Wypieków

Zgodnie z obietnicą jaką dałam Wam w piątek opowiem Wam nieco o mojej przygodzie jaką przeżyłam zanim dostałam się do programu  Polski Turniej Wypieków.  Fot. Tomasz Zadrożny  -  Ja na planie w pierwszy dzień zmagań:) To, że kocham piec już wiecie, wie o tym też moja rodzina. Kiedy w ubiegłym roku oglądaliśmy I edycję PTW moja siostra powiedziała, że to jest program dla mnie, na co ja odpowiedziałam, że jest fajny, że może... Pewnego styczniowego dnia tego roku dostałam od siostry mail, z linkiem prowadzącym do ankiety, w której można było zgłosić swoją  kandydaturę do II edycji  Polskiego Turnieju Wypieków. Przeczytałam, i zamknęłam pocztę.

Zmiany na blogu

Kochani, Od jakiegoś czasu dręczy mnie wygląd mojego bloga. Dochodzą do mnie sygnały od Was, że jest nieczytelny, że macie problemy ze znalezieniem przepisów.  Postanowiłam to zmienić i już wkrótce tak jak zakładka TORTY po lewej stronie będą inne poszczególne kategorie moich wypieków i innych dań. Zmiany będą dotyczyły także tego jakie przepisy od dziś będą zamieszczane na blogu. Podjęłam decyzję, że będzie to blog słodki. Kocham piec, robić  desery i dodatki do nich, tak więc stare przepisy z obiadami, śniadaniami i kolacjami zostaną, ale nowych już nie będzie. Będzie za to więcej ciast, ciasteczek, dżemów, deserków i innych słodkości.  Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu jeszcze bardziej niż do tej pory. Zmiany zaczynam oczywiście od mojej miłości największej czyli tortów (jak widzicie już część się znalazła w zakładce). Do niedzieli postaram się uporządkować wszystkie słodkości, a w przyszłym tygodniu resztę przepisów. W niedzielę też szykuję dla Was

Ciasto kokosowo - owocowe

"Chodziło" za mną ciasto... Takie, które zachwyci mnie samą swoim aromatem, smakiem i wyglądem... Powstało spontaniczne. Wystarczył jeden telefon od mamy z zaproszeniem na niedzielny obiad i zapytanie czy ma piec ciasto, czy przywiozę:)  Odpowiedź była błyskawiczna i oczywista:) W lodówce jajka, śmietana 30% i owoce: jeżyny, maliny i jagody. Nie tak dawno temu jadłam smakowite ciasto gdzie śmietana była połączona z kokosem i biszkoptem, postanowiłam wykorzystać to połączenie i zastosować w moim owocowo - kokosowym cieście.  Wyszła cudowna mieszanina, którą niejednokrotnie powtórzę, z innymi owocami również. A teraz zapraszam po przepis:)

Kruche ze śliwkami i brzoskwiniami

 Sezon na śliwki, brzoskwinie, morele w pełni. Koniecznie trzeba go wykorzystać do przyrządzana smakowitych ciast. Moja dzisiejsza propozycja to kruche ciasto ze śliwką, brzoskwinią, delikatna pianką i kruszonką. Szybko się robi, jest tanie a zarazem bardzo smaczne! Zapraszam:)

Warsztaty kulinarne "W kuchni prababci" - Babeczki

Kolejne spotkanie w gronie małych cukierników okazało się być bardzo udanym. Na zajęcia przyszło kilkanaście dzieci, a wśród nich te, które były już na wcześniejszych warsztatach, co mnie bardzo ucieszyło:)

Jeżyna - konfitura, dżem...

 Tym razem za szkłem zamknęłam jeżynę.