Po pobycie w Dolinie Charlotty przyszła kolej na Toruń. Pierwszy raz byłam w tym mieście i od razu mnie zauroczyło. Ten wielki most na Wiśle z widokiem na Starówkę, ruiny Krzyżackiego Zamku w oddali... Przyjazd do hotelu sen i zwiedzanie miasta w towarzystwie Ani, Walentyna (Twardy Szparag) i Beaty. Nasz jedyny już mężczyzna zrobił nam niespodziankę, bo podarował nam kwiaty:) Następnego dnia zaś wybraliśmy się na poranne zwiedzanie. Te wszystkie kościoły, stare budowle, krzywa wieża, ruiny zamku... chcę tam wrócić:) Wieczorem dołączyła do nas Bogusia z która wybrałam się na koncert fontanny multimedialnej zobaczycie ją, ale nie dziś). Pierwsze dźwięki muzyki poważnej spowodowały ciarki na mojej skórze... samo słuchowisko cudowne, fantastyczne!