Abc Mojej Kuchni

Torcik bardzo prosty i szybki w wykonaniu. Polecam na upalne dni:)

Chodząc uliczkami Torunia napotykamy na wiele budek z piernikami. Są różne i w różnych cenach. Idąc tuż przy pomniku Mikołaja Kopernika na Rynku Staromiejskim natrafiłam na cukiernię w której to spokojnie na moje przybycie oczekiwał ten oto piernik z mojego dzieciństwa:) ...

Miło mi podzielić się z Wami tą ważną informacją:) Niniejszym uroczyście ogłaszam, że Pierwsze Warsztaty Kulinarne, które poprowadziłam odbyły się 20 czerwca 2013 r. na Skansenie w Kolbuszowej. Wszystko to odbyło się dzięki uprzejmości Dyrektora Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej oraz Kasi i Justynce ze Stowarzyszenia Kuźnia!:)  Bez ich pomocy, w innym miejscu nie byłoby tak cudownie. Na Warsztatach przekazuję dzieciom przepisy moich przodków, tym razem robiliśmy proziaki i zupę owocową, jaką ja jadłam jako dziecko w domu mojej babci! Dzieciakom smakowała! i to bardzo:) Cieszę się i mam nadzieję, że inne moje propozycje zdrowej żywności bez chemii również im przypadną do gustu, i że będą próbowały robić je w domu:) Dzieciaczki wspaniale współpracowały, atmosfera była cudowna! Jedno z moich marzeń się spełnia, ale nie tylko to:) Więcej szczegółów już wkrótce:) To pierwsze spotkanie, ale nie ostatnie, bo na wakacjach takich spotkań będzie więcej:) Zapraszam do śledzenia

Dziś przepis na Karpia w ziołach i kilka słów wyjaśnienia:) Pewnie zauważyliście, ze od jakiegoś czau nie pojawiają się nowe wpisy na blogu:( Taki stan rzeczy spowodowany jest znikoma ilością czasu na przygotowywanie nowych przepisów.  Szybko żyję, szybko jem... Oczywiście nie oznacza to, ze tak będzie już zawsze! Nie, nie będzie:) Wszystko wróci do normy, i znów będę dodawać nowe wpisy każdego dnia, tak jak lubię:) Teraz przygotowuje się do bardzo ważnego wydarzenia związanego z moja pasją:) O wszystkim opowiem Wam już wkrótce, ale teraz musicie mi wybaczyć, ale będę bardzo mało aktywna tu na blogu, a bardziej w mojej kuchni:) Po prostu nie mam czasu na robienie zdjęć, a przepis bez zdjęcia jak dla mnie jest mało interesujący:) Ciężka praca mnie czeka, ale wieżę w to, że uda mi się osiągnąć cel jaki sobie założyłam!:)  Tyle tłumaczeń:)  A teraz zapraszam na pyszna rybkę:) 

Kolejna propozycja na szybkie rabarbarowe ciasto.

Prosty sposób na urozmaicenie wody Miętowe kostki lodowe

Niby karp to ryba świąteczna, ale ja lubię go o każdej porze roku. Tym razem upiekłam go na grillu:) Dzień wcześniej zamarynowałam  w przyprawach.

Tak! T o zdecydowanie było pyszne! Banany mojej córci w Pavlovej sprawdziły się idealnie! Nie będę się za bardzo rozpisywać i przejdę do sedna, czyli do przepisu:)

Mini konkursik:) Zapraszam na Facebooka:) Tam się wszystko dobywa:) Do wygrania ta oto buteleczka z syropem z fiołków:) Jeśli jeszcze nie polubiłeś/łaś mojego profilu będzie mi miło:) Możesz to zrobić TU A na jutro planuję wpis o rybie, albo kruchym cieście z rabarbarem i budyniem, co wolicie? Wieczorem na blogu będzie Pavlova z karmelizowanym bananem:) Miłego dzionka:)

Tak wygląda mój syropek dziś w 13 dni po zasypaniu go cukrem. Słoiki były pełne  po brzegi. Dziś jak widzicie są zapełnione do 3/4 wysokości co oznacza ze coś się dzieje. Z cukru zaczyna robić się syrop, a pędy opadają:)  Będzie smaczny i zdrowy syropek:) A po przepis na niego zapraszam TU :)  Może jeszcze zdążycie zebrać pędy, ale to, jak to mówią "ostatni gwizdek":)  To nie koniec postu;)

Od pewnego czasu w mojej kuchni nie może go zabraknąć. Jemy go wszyscy, cała nasza czwórka. Szczególnie upodobaliśmy sobie go z makaronem i czosnkiem, ale teraz jest go pod dostatkiem i postanowiłam zastąpić nim sałatę:)  Mowa o szpinaku:)

Ten tort to poezja smaku. Moja wariacja Tortu Szwarcwaldzki. Wilgotne czekoladowe ciasto, delikatna masa śmietanowa i poncz z syropu z malin z malinami... S kładniki na tortownicę 22 cm

Spód kruchy: 20 dag mąki pszennej 10 dag masła 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 3 żółtka

Na  mojej stronie na  Facebooku prosiliście o rabarbarową ambrozję z bezą więc oto i ona! Ciasto wyszło wspaniale, beza idealna, a smak był cudowny!:)  Jednak, jak tak sobie robię "spontan" to mi lepiej wszystko wychodzi.  Dostałam cztery sztuki pałek rabarbaru o długości ok. 30 cm.  Upiekłam z nich dwa ciasta. 

 Granola - pewnie wiele z Was już ją robiło, ale są i tacy, którzy nie mieli albo okazji, albo wydawała się im za trudna. Przyznam szczerze, że dla mnie też była za trudna:) Ale w końcu zrobiłam. Sama dobrałam takie składniki, jakie mi smakują i dzięki temu powstała ona - moja własna granola :)  

Przepis bardzo prosty i szybki, nie licząc zbierania fiołków i przygotowywania syropu :)

Pierwszy raz robię go sama. Pędy zbierałam w lesie z dala od szosy, i Wam radzę to samo, ponieważ nie wolno ich myć przed zasypaniem cukrem najlepiej, aby nie miały zanieczyszczeń.

Mój pierwszy syrop fiołkowy, piękny wrzosowy kolor.  Słodki a zarazem lekko kwaśny...  Wykonanie bardzo proste! Smak fiołkowy, z nutka cytrynową...

Kto robił? Kto jadł? Ten wie, jakie to pyszne! Ciasteczka ryżowe, to wspaniałe delicje:) Tak niewiele potrzeba aby je zrobić.... :)

Przymierzałam się do tego tortu już kilka razy, ale trochę mnie przerażał. Okazuje się, że jest bardzo prosty w wykonaniu, ale jest kilka zasad, których trzeba się trzymać. No właśnie, zasady:)

Wszyscy je lubimy, ale ile z nas robi je w takiej wersji? z kakao? Zrobienie takiego naleśnika zajmuje tyle samo czasu co tradycyjnego, ale smakuje o wiele lepiej, a już z bananami... niebo! Zapraszam na naleśniczki:)

Odkąd zobaczyłam je pierwszy raz na blogu Pincake wiedziałam, ze je zrobię! w ubiegłym roku nie starczyło mi na nie czasu, ale w tym praktycznie rozpoczęłam nimi sezon na przetwory:)

Ten torcik powstał przez przypadek. Biszkopt jaki piekłam miał być czerwony, ale zamiast użyć barwnika truskawkowego użyłam wiśniowego i powstał taki oto lekko różowy biszkopt. Ponieważ miał być bazą do tortu dla młodego mężczyzny od razu zrezygnowałam z tego koloru i upiekłam czekoladowe biszkopty, a ten różowy leżał i patrzył na mnie z kącika:) Pomyślałam, że jeszcze nie robiłam pawlowej, i postanowiłam połączyć te dwa cista biszkopt i pawlową. Powstało pytanie z czym? Na szczęście w zamrażarce miałam jeszcze jagody i tak powstała koncepcja, a wykonanie poznacie poniżej:)

Wiosna przyszła więc pewnie coraz więcej z nas będzie szukało przepisów na ciekawe sałatki. Jedni wolą z majonezem, inni z jogurtem, jeszcze inni z sosem w inegret. U mnie w domu lubimy wszystkie, dlatego nie mam problemu z ich komponowaniem:) Gorzej z nadążaniem ze zrobieniem zdjęć, bo zwykle sałatki pojawiają się na śniadanie, albo kolację, sałatka, którą zaproponuję Wam dziś była u mnie na kolację. 

Ostatnio proponowałam Wam błyskawiczną kremówkę, która bardzo Wam się podobała:)  dziś równie błyskawiczne eklerki. Ciasto jakie zostało z przygotowania kremówki upiekłam razem z ciastem na kremówki, sposób pieczenia możecie zobaczyć TU 

Od dawna chodziły mi po głowie:) W końcu nadszedł czas na wykonanie. W pierwszym zamyśle z cista babkowego jakie zostało mi po Świętach miałam zrobić bajaderki, ale bajaderki już były nie tak dawno, a ciasteczkowych lizaków nigdy u mnie nie było:) 

Po raz kolejny tort orzechowy . Przepis już znacie, dekoracja zaś wymyślona na poczekaniu:)  W zasadzie ten tort powinien mieś nazwę "Jajeczko":)  Przejechał 250 km w stanie nienaruszonym w plastikowym pudełeczku:) 

To chyba najlepsze muffinki jakie upiekłam. I wcale nie chodzi o umiejętności, a o smak wilgotność i ten zniewalający zapach!

Wczoraj był dzień na kulinarne szaleństwo błyskawiczne. Dwie sztuki ciasta francuskiego patrzyło na mnie z lodówki więc je wykorzystałam;) Zrobiłam kremówkę i eklery!

   Składniki: 2 torebki ryżu parbolied 1/2 pęczka świeżej bazylii 1 avokado sól i pieprz do smaku 1/4 szklanki oleju lnianego Wykonanie: Ryż wypłukać i ugotować zgodnie z przepisem na pakowaniu  w lekko osolonej wodzie. Awokado, wypłukaną bazylię i olej zblendować na papkę. Wymieszać z ryżem. Posolić i popieprzyć do smaku. Podawać jako kopułka. Wykonanie kopułki: Do zwilżonej wodą filiżanki albo specjalnej foremki włożyć ryż i delikatnie ugnieść. Delikatnie przełożyć na talerz (jak babkę z piasku) Podawać z mięsem i sałatką z sałaty lodowej. Można udekorować kiełkami.

  Pierzynka II  Pierzynkę I mo ż ecie zobaczy ć t u    

Obiecałam przepisy świątecznych wypieków i oto one, dziś tylko jeden, ale wkrótce wszystkie:)  Mój chwilowy przestój na blogu spowodowany był brakiem czasu na gotowanie, pieczenie, i robienie zdjęć. Czy Wam tez tak szybko uciekają dni? U mnie jest tak, ze wstaję, idę do pracy, szybki obiad po powrocie, i jest już wieczór... hmm... No ale podobno idzie wiosna, i już w tym tygodniu ma być o wiele cieplej, więc je ś li słoneczko b ę dzie ś wieciło ja ś niej, to i ja nabiorę jego energii do działania.

Było dużo słodkości.  Upiekłam Mazurka

Słyszałam kiedyś, ze drinki z szampana są rewelacyjne. Przekonałam się o tym na własnym podniebieniu i stwierdzam, że są dobre:) Zrobiłam z sokiem kaktus i wódeczk ą i było ok.  Kolorek mnie urzekł:)  Oto mój drink z trzech trunków  Kaktusek

Moja propozycja na dzisiejszy o biad, albo kolację. Sycące kotlety z żółtego grochu podane do kapusty kiszonej. Pychota!  

Jeśli chcecie cieszy ć si ę takim widokiem na Wielkanocnym stole zacznijcie od namoczenia 100 g rodzynek i 50 g suszonych moreli. Zalejcie ok. 5 cm nad powierzchnia owoców wrzątkiem i zostawcie pod przykryciem na całą noc (minimum 4 godziny). Następnie odcedźcie i lekko obsuszcie na wolnym powietrzu, ściereczce, albo ręczniku papierowym.  I do dzieła:) 

Kotlet schabowy idealny! Jak go zrobić, aby był miękki, chrupiący i soczysty, a przy tym pięknie pachniał? Jest kilka sposobów, u mnie na blogu już jest jeden, który przypadł Wam do gustu. Każdego dni a przynajmniej kilka osób spogląda na ten przepis ... :)  zapraszam TU, a dziś mam dl a Was jeszcze inny sposób, tym razem w marynacie jogurtowej. 

Propozycja na przystawkę, albo śniadanie, a może i nawet kolację:)  Tak podane jajka na pewno zostaną zauważone na stole, a goście będą zachwyceni ich elegancja i prostotą samą w sobie.

Kolejna propozycja babki na Wielkanoc. Aura na dworze nie przypomina Świat Wielkanocy, a raczej Święta Bożego Narodzenia, niestety na pogodę wpływu nie mamy, więc trzeba sobie przynajmniej na stole świątecznym wiosnę zorganizować:) 

 

Ten przepis podsunęła mi Ewa Zrobiłam i Wam polecam do zrobienia. Możecie dodać tak jak ja  szafran, ale też możecie go nie dawać:)